
Wbrew pozorom zadanie nie jest wcale takie proste, nie kupujemy takich sprzętów codziennie, więc dobrze by było, aby zakup maksymalnie odpowiadał naszym potrzebom.
Oczywiście najlepiej w takim wypadku zgłosić się do specjalisty, ale na co zwrócić uwagę, kiedy chcemy samodzielnie podjąć decyzję?
Jak dobrać agregat by spełniał Twoje oczekiwania?
Pierwszym pytaniem jakie należy sobie zadać to: do czego potrzebuję agregat, jakie odbiorniki chcę nim zasilić?
I tu pierwsza wskazówka – musimy rozgraniczyć odbiorniki “domowe” od “warsztatowo-budowlanych”. Odbiorniki domowe są w większości wyposażone w jakiś rodzaj elektroniki, niemal każdy sprzęt AGD jest obecnie wyposażony chociażby w wyświetlacz LCD, który już stanowi element elektroniczny.
Bardzo często słyszę od Klientów odpowiedź:
“Ja to żadnej elektroniki nie będę do tego podłączał,
ja tylko ogrzewanie chcę podtrzymać jak nie będzie prądu”.
No właśnie... ogrzewanie – pompa do CO, żeby piec się nie zagotował, a co z samym piecem?
Większość kotłów CO obecnie wyposażona jest w sterownik do regulowania temperatury, spalania, itd., czyli znowu elektronika.
Do zasilania urządzeń wyposażonych w jakąkolwiek elektronikę potrzebny jest agregat wyposażony w regulator napięcia i częstotliwości, zwany powszechnie AVR-em lub DVR-em i należy zwrócić uwagę na to, aby był to porządny regulator.
Elektronika znosi kilkuprocentowe wahania napięcia, ale absolutnie nie zniesie wahania częstotliwości, dlatego do elektroniki szukajmy agregatu, który daje prąd o częstotliwości 50Hz, nie więcej i nie mniej. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem sa agregaty inwerterowe, dedykowane pod czułe urządzenia elektroniczne. Są one dopasowane mocą do zasilenia kilku odbiorników elektronicznych a równocześnie niewielkie gabarytami, lekkie i wygodne do transportu.
PRZYKŁADOWY AGREGAT: Agregat prądotwórczy 2 kVA ENDRESS
Do pozostałych urządzeń typu sprzęt budowlany, kosiarki, wiertarki, kompresory, spawarki, itp. idealnym rozwiązaniem są agregaty bez stabilizacji AVR, w których wartości oddawanego prądu są regulowane za pomocą kondensatora.
Kolejnym pytaniem, które należy sobie zadać to rodzaj zasilania odbiorników, które chcemy podłączyć do agregatu – jednofazowe (230V) czy trójfazowe (400V)?
I tu często spotykam się z odpowiedzią:
“Ja mam do podłączenia tylko jednofazowe urządzenia,
ale agregat chcę trójfazowy,
bo może kiedyś kupię sobie coś trójfazowego i wtedy już będę miał agregat do tego”.
Tak się nie uda.
Prądnica trójfazowa oczywiście daje też prąd jednofazowy, ale....
Na jednej fazie otrzymamy tylko 1/3 mocy agregatu, więc z agregatu trójfazowego o mocy 6kVA możemy odebrać tylko 2kVA mocy na gniazdku 230V.
Są agregaty trójfazowe (prądnice SICRO, MeccAlte, NSM), które mają wzmocnioną jedną fazę, ale w będzie to w dalszym ciągu wartość ograniczona do maksymalnie 2/3 mocy agregatu.
Agregaty trójfazowe Pramac, Fogo czy Endress mają prądnice ze wzmocnioną jedną fazą.
Jeżeli do agregatu chcemy podłączać odbiorniki zasilane na 230V to wybierajmy agregat jednofazowy.
Odrębną kwestią jest dobór agregatu na zasilanie całego obiektu, w którym agregat ma być wpięty do sieci trójfazowej i załączany automatycznie, a odbiorniki są jednofazowe. W takim wypadku stosuje się agregat trójfazowy i rozdziela fazy w obiekcie na poszczególne pomieszczenia.
Jeżeli do agregatu będziemy podłączać głównie odbiorniki trójfazowe to wybór jest oczywisty – wybieramy agregat trójfazowy.
Następnym krokiem przy doborze agregatu jest jego moc.
Aby określić zapotrzebowanie na moc należy zsumować moce poszczególnych urządzeń, które mają być podłączone równocześnie do agregatu. Suma tych mocy powinna stanowić 75% mocy nominalnej agregatu.
- Czym się różni moc nominalna od mocy maksymalnej?
Moc nominalna to moc, którą agregat może być obciążony przez dłuższy czas bez przeciążenia prądnicy, natomiast moc maksymalna to moc krótkotrwała. Wiele urządzeń na rozruch potrzebuje wyższej mocy i agregat może przez te kilka sekund rozruchu dostarczyć wyższą moc – moc maksymalną. - Dlaczego suma mocy powinna stanowić 75% mocy nominalnej?
Przy takim doborze obciążenia zapewniamy sobie optymalny czas eksploatacji agregatu. Jeżeli agregat pracuje w cyklu ciągłym na 100% swojej mocy nominalnej okres eksploatacji podzespołów znacznie się skraca, ponieważ agregat pracuje na swoich granicznych możliwościach.
Przy sumowaniu mocy odbiorników musimy też pamiętać o urządzeniach o trudnym starcie.
Urządzenia typu kompresory, (lodówka też jest wyposażona w kompresor!!!) hydrofory, spawarki, myjki czy pompy tłokowe na rozruch potrzebują kilkukrotnie wyższą moc niż ta, którą odczytamy na tabliczce znamionowej. Jest to związane między innymi z tym, że urządzenia wytwarzające ciśnienie, w momencie startu muszą pokonać opór sprężonego w cylindrze powietrza. Niektóre sprężarki potrafią w momencie startu pobierać nawet sześciokrotną moc wykazaną na tabliczce. Jeżeli nie znamy poboru prądu rozruchowego swoich urządzeń dobrym rozwiązaniem jest pomiar miernikiem cęgowym lub zwrócenie się do producenta czy serwisu urządzenia o takie dane.
Podsumowując. Jak już określimy wstępnie rodzaj agregatu według powyższych wskazówek możemy przejść do łatwiejszej części czy wybór marki, rodzaju paliwa, sposobu rozruchu czy struktury agregatu (o czym w kolejnym artykule).
Tutaj kierujemy się w zasadzie wyłącznie swoimi preferencjami.
W każdej chwili oczywiście możecie Państwo skorzystać z naszej wiedzy oraz doświadczenia.
Chętnie podpowiemy i doradzimy!
Z przyjemnością odpowiemy na Państwa wątpliwości i rzetelnie doradzimy które z rozwiązań będzie najlepiej dostosowane do Państwa potrzeb.
Zapraszamy do kontaktu.
Jeśli masz jakieś wskazówki, lub chciałbyś podzielić się swoimi doświadczeniami, zapraszamy do komentowania.
Odwiedzaj nas często by być na bieżąco, lub zapisz się do naszego newslettera - Bądź SMART.